Produkt przeciwko C-19 wywołuje poważne odczyny poszczepienne, czy to jest normalne?
Niepożądane odczyny poszczepienne w badaniach klinicznych „szczepionki” mRNA firmy Moderna, przeciwko SARS-CoV-2, w porównaniu ze szczepionką Vaxigrip Tetra, przeciwko wirusowi grypy, w odniesieniu do reakcji lokalnej organizmu, wynoszą odpowiednio 76% i 8%, a w odniesieniu do reakcji systemowej całego organizmu, 43,7% i 2,03%. (Rys. 1).
Są też zgony.
Na dzień dzisiejszy w Polsce odnotowano ich około 80 , w USA około 2000.
Każda śmierć to oddzielny dramat.
Mówią nam, że to jedynie promile, że to niewielki koszt społeczny tego dobrodziejstwa jakim jest „szczepionka” genetyczna.
W imię czego? Lepszego potraktowania nas w galerii handlowej, na lotnisku, u lekarza rodzinnego.
Mówią nam, że to dla naszego zdrowia, dla dobra wspólnego te „szczepionki”. A że ofiary, trudno, gdzie drwa rąbią tam i wióry lecą.
Tym dobrem wspólnym jest ponoć ochrona nas wszystkich przed koronawirusem, dodajmy, łagodnym wirusem przeziębieniowym, o zachorowalności około 1% i śmiertelności na poziomie grypy (do 0,2%).
Nasuwają się jednak wątpliwości…
Zadaniem tych „szczepionek” nie jest ochrona przed zakażeniem, a ewentualnie przed jego skutkiem, czyli chorobą. Mają one łagodzić przebieg choroby.
To są tzw. szczepionki niesterylizujące, do których należy ich większość, w tym także szczepionka przeciwko wirusowi grypy.
Co innego te drugie, sterylizujące, one zabijają patogeny zanim wnikną do naszych komórek. Do nich należy szczepionka przeciwko ospie prawdziwej.
Ale dobre i to.
Niech nam chociaż złagodzi przebieg choroby, chociaż nie jestem pewien jakiej, bo „Covid” to raczej wymyślona choroba, to zamiennik grypy.
Przy okazji wyjaśniło się, dlaczego każą nam nosić maseczki - pomimo zaszczepienia się. Bo i tak możemy chorować, chociaż lżej, dalej rozsiewając wirusy.
Ale maseczki nie dają ochrony przed zakażeniem, a nawet je nasilają, gdyż czynią z nas żywe inkubatory.
To wszystko staje się skomplikowane i przekracza moje zrozumienie.
Mówią nam, że maseczki i „szczepionki” to obywatelski obowiązek dla ochrony tych najsłabszych, zwłaszcza seniorów. Ale oni trzymają się dobrze, lepiej niż ci młodsi, jak pokazują statystyki.
Maseczki napawają mnie obrzydzeniem, dlatego je pominę.
Przejdę do ochronnego działania tych produktów szczepionkopodobnych.
Ich idea jest taka:
przyjmując szczepionkę chronimy siebie i innych, tych nie zaszczepionych, gdyż teoretycznie nie transmitujemy wirusa. Są nawet wzory matematyczne pokazujące ile osób trzeba zaszczepić aby ochronić jednego niezaszczepionego.
Przyjmuje się, że szczepionka pełni jeszcze swoją ochronną, społecznie akceptowalną funkcję, gdy współczynnik ten nie przekracza 10:1.
W odniesieniu do grypy jest on już przekroczony i wynosi 14:1.
A jak to ma się do „szczepionek” genetycznych?
Pokazuje to Rys. 2.
Wynika z niego, że potrzeba zaszczepić średnio od 78 do 119 osób, a w grupie powyżej 65 lat, od 73 do 216 osób, w zależności od „szczepionki”, aby ochronić tę jedną.
Pokazuje to, że ten aspekt szczepień nie ma żadnego racjonalnego uzasadnienia.
W tych rozważaniach nie uwzględniono dodatkowego czynnika jakim jest możliwość wzrostu zakażeń u osób zaszczepionych.
Wystawi to tych chronionych na dodatkowe ryzyko zakażenia, jak to miało miejsce w niektórych krajach.
Tak więc, najlepszą ochroną dla tych najsłabszych, niezaszczepionych, jest unikanie tych zaszczepionych.
W świetle tego co powiedziano wyżej, ofiary śmiertelne szczepień na koronawirusa to ofiary zupełnie niepotrzebne.
Niepotrzebne, gdyż szczepienia przeciwko C-19 nie mają żadnego uzasadnienia, a na dodatek pogarszają stan zdrowotności społeczeństwa.
Niestety, „szczepionki” genetyczne, w porównaniu np. ze szczepionką przeciwko grypie, powodują wyjątkowo dużą śmiertelność. Dla przykładu, po trzech miesiącach szczepień w USA produktami Pfizera i Moderny, zmarło znacznie więcej osób, niż przez 40 lat szczepień przeciwko wirusowi grypy.
Obecne szczepienia przeciwko koronawirusowi to projekt biznesowo-polityczny z opłakanymi skutkami zdrowotnymi i ekonomicznymi dla społeczeństwa. Najwyższy czas aby wziąć sprawy w swoje ręce i zadecydować o naszej przyszłości.
Prof. dr hab. Roman Zieliński
Przypisy :
Baden LR, El Sahly HM, Essink B, Kotloff K, Frey S, Novak R, Diemert D, Spector SA, Rouphael N, Creech CB i in. 2021. Efficacy and safety of the mRNA-1273 SARS-CoV-2 vaccine. NEJM 384. Dostęp: DOI: 10.1056/NEJMoa2035389
Logunov DY, Dolzhikova IV, Shcheblyakov DV, Tukhvatulin AI, Zubkova OV, Dzarullaeva AS, Kovyrshina AV, Lubeneta NL, Grousova DM, Erokhova AS i inn. 2021. Safety and efficacy of an rAD26 and rAD5 vector-based heterologous prime-boost COVID-19 vaccine: and interim analyses of a randomised controlled phase 3 trial in Russia. The Lancet.
Pepin S, Dupuy M, Borja-Tabora CFC, Montellano M, Bravo L, Santos J, de castro JA, Rivera-Medina DM, Cutland C, Ariza M. 2019. Efficacy, immunogenicity, and safety of a quadrivalent inactivated influenza vaccine in children aged 6-35 months: a multi-season randomised placebo-controlled trial in the Northern and Southern Hemisphers. Vaccine 37:1876-1884.
Polack FP, Thomas SJ, Kitchin N, Absalon J, Gurtman A, Lockhart S, Perez JL, Perez Marc G, Moreira ED, Zerbini C i in. 2020. Safety and efficacy of the BNT162b2 mRNA Covid-19 vaccine. N Engl J Med 383:2603-1615. Dostęp: DOI: 10.1056/NEJMoa2034577
VaxigripTetra 2020. Charakterystyka produktu leczniczego. Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych I Produktów Biobójczych. Nr pozwolenia: 23540.
Voysey M, Costa Clemens SA, Madhi SA, Weckx LY, Folegatti PM, Aley PK, Angus B, Baillie VL, Barnabas SL, Bhorat QE i in. 2021. Safety and efficacy of the ChAdOx1 nCoV-19 vaccine (AZD1222) against SARS-CoV-2: and iterim analysis of four randomised controlled trials in Brazil, South Africa and the UK. The Lancet 397:99-111.